Przez lata zapewne zdążyłeś się już przyzwyczaić, że wraz z nadejściem jesieni, znikają ze stołu wybrane warzywa i owoce. Niektóre z nich możesz kupić w formie mrożonek, ale sam wiesz, że to nie to samo. Brakuje świeżego zapachu, jędrności i soczystości. Na szczęście produktów tych nie ma zbyt wiele i łatwo można je zastąpić innymi.
Przygotowując codzienne posiłki, warto dbać nie tylko o ich smak i wygląd, ale przede wszystkim o wartości odżywcze dla całego organizmu. Jego ważną częścią są twoje zęby, a jeśli do tej pory dbałeś o nie jedynie poprzez higienę jamy ustnej, najwyższa pora by to zmienić.
Oto czego nie powinno zabraknąć jesienią na twoim talerzu, byś mógł cieszyć się zdrowymi i mocnymi zębami przez cały rok.
Przyjazna dla zębów, dieta na jesień
Dieta na jesień wcale nie musi być szara jak aura za oknem. Wręcz przeciwnie, a wygląd twojego talerza, zależy tylko od twojej wyobraźni.
Twarde i chrupkie
Niektóre warzywa dostępne są od wiosny do późnej jesieni, jak to ma miejsce w przypadku kalarepy. Dzięki temu, że występuje w trzech odmianach, również jesienią nie będziesz mieć problemów z zakupem wersji późnej. Razem z marchewką, selerem naciowym i rzodkiewką, tworzy przyjazny twoim zębom kwartet. Jedz te warzywa na surowo, by z jednej strony nie straciły swoich wartości odżywczych, a z drugiej by masowały twoje dziąsła. Usuwają też osad i płytkę nazębną, chroniąc tym samym przed próchnicą i chorobami przyzębia. To niewiele kalorii, a całkiem sporo składników odżywczych. Są też doskonałym zamiennikiem znanych i niezbyt zdrowych słodkich przekąsek.
Tłuste i jednocześnie bardzo zdrowe
Nie całe posiłki, a ryby. Możesz je spożywać przez cały rok, ale szczególnie zadbaj o ich obecność w diecie jesiennej. Prócz wapnia i fosforu, zawierają też witaminę D, a tej jesienią i zimą nie sposób pozyskać z pomocą słońca.
Te trzy składniki odpowiadają za gospodarkę wapniowo-fosforową i kondycję twoich zębów. Poza tym, przydadzą ci się również kwasy omega-3 biorące udział w przyswajaniu wapnia. Jedząc sardynki czy szprotki z puszki, nie wyrzucaj ości. To one bowiem są tu głównym źródłem wapnia.
Postaw na białe, nim jeszcze spadnie śnieg
Takie są właśnie produkty mleczne, w tym jogurty bez zawartości cukru. Możesz do nich dodać ulubione płatki, bakalie i inne wartościowe dodatki.
Prócz tego, z pewnością przyda ci się nieco żółtego sera. Nie tylko podnosi on pH płytki nazębnej, zmniejszając ryzyko rozwoju próchnicy, ale też zawiera wzmacniające szkliwo difosforany.
Jeśli dbasz o linię, nie przesadzaj jednak z ilością, gdyż ser potrafi być mocno kaloryczny.