Z jednej strony dentyści i rodzice od najmłodszych lat zachęcają do mycia zębów, a z drugiej okazuje się, że nie tylko regularność tej praktyki ma znaczenie. Ważne jest też, ile razy powinno się to robić, by nie tylko osiągnąć zamierzony cel, ale też sobie nie zaszkodzić.
Czy zbyt częste mycie zębów naprawdę jest szkodliwe? A jeśli tak, to jak często w ciągu dnia należy to robić, by skutecznie chronić zęby przed próchnicą?
Z czego może wynikać zbyt częste mycie zębów?
Powodów, dla których ludzie myją zęby częściej, niż powinni, może być kilka. Rzadko kiedy wynikają one ze zdrowego podejścia do tej praktyki, a dużo częściej związane są fizycznym lub psychicznym schorzeniem.
Jednym z powodów, dla którego ktoś myje zęby bardzo często w ciągu dnia, może być hipochondria. W tym przypadku przesadna higiena jamy ustnej to tylko jedna z form zapobiegania różnym dolegliwościom. To zaś wynika z chorobliwego lęku o własne zdrowie. Chory jest przekonany, że sposobem na uniknięcie chorób w jamie ustnej, jest jak najczęstsze szczotkowanie zębów. Zwykle nie poprzestaje na tym i stosuje też inne metody.
Są też osoby, u których zbyt częste mycie zębów jest skutkiem nerwicy natręctw. Szczotkowanie jest wówczas jedną z wielu czynności, które musi ona wykonać określoną ilość razy i to w specyficzny sposób. W innym przypadku według osoby chorej stanie się coś złego, do czego umysł w żaden sposób nie chce dopuścić.
Przeczytaj także: Halitoza – nieświeży oddech nie tylko po przebudzeniu
Zdarza się też, że pod względem emocjonalnym i psychicznym wszystko jest w porządku, ale problemem jest nieświeży oddech. I o ile tuż po przebudzeniu jest to coś naturalnego, co mija po porannej higienie jamy ustnej, to przykry zapach z ust przez cały dzień powinien wzbudzić twój niepokój. Jeśli nie jest on skutkiem zjedzenia posiłku z dużą ilością czosnku lub cebuli, a zapach wydobywający się ust nie zmienia się mimo stosowania płynu do płukania ust lub szczotkowania zębów, warto poszukać prawdziwej przyczyny.
Jeśli chorujesz na cukrzycę, nieprzyjemny zapach z ust może być objawem jej powikłania w postaci kwasicy ketonowej.
Inną przyczyną jest halitoza, która pojawia się jako skutek zaburzeń w jamie ustnej, czy też schorzeń laryngologicznych, gastrologicznych albo ogólnoustrojowych.
Niestety tu również zbyt częste mycie zębów nie zneutralizuje na długo nieprzyjemnego zapachu z ust. Co więcej, przyczyni się do powstania dodatkowych schorzeń w obrębie jamy ustnej. Czym dokładnie może się skończyć?
Zbyt częste mycie zębów — dlaczego nie powinieneś tego robić
Negatywnych skutków nadgorliwości w codziennej higienie jamy ustnej może być co najmniej kilka. Warto je znać, ponieważ wiedza ta może przyczynić się do zmiany nawyków, podjęcia leczenia psychiatrycznego czy też skorzystania z pomocy medycznej w celu wyleczenia prawdziwej przyczyny przykrego zapachu z ust.
Kiedy nadal będziesz zbyt często szczotkować swoje zęby, może doprowadzić do:
- zwiększenia ryzyka pojawienia się próchnicy — to paradoksalny skutek, ponieważ twoim celem jest właśnie zapobieganie temu schorzeniu. Niestety nadmierne szczotkowanie z czasem uszkadza powierzchnię zębów, przez co staje się ona porowata. To zaś czyni ją bardziej podatną na osadzanie się próchniczych bakterii.
- nadwrażliwości zębów — jeśli czujesz przeszywający ból zębów w trakcie spożywania gorących i zimnych potraw lub napojów, to znak, że ten problem dotyczy również ciebie. Choć nie jest to jedyna możliwa przyczyna, to również przez zbyt częste mycie zębów możesz skutecznie uszkodzić strukturę szkliwa.
- cofania się naturalnej linii dziąseł i odkrywanie korzeni zębowych — to prosta i szybka droga do paradontozy, której skutkiem nierzadko jest rozchwianie i utrata zębów. Oprócz zbyt dużej częstotliwości szczotkowania zębów może się też do tego przyczynić nieprawidłowa technika ich mycia.
- chorób przyzębia i podrażnienia dziąseł — bardzo częste mycie zębów nierzadko połączone jest z dużą nerwowością, która wynika z chęci jak najszybszego pozbycia się groźnych bakterii. Pewności, że cel uda się osiągnąć, dodaje mocne dociskanie włosia szczoteczki do powierzchni zębów, co zwykle prowadzi do podrażnienia dziąseł. Stają się one czerwone, bolesne i z czasem zaczynają krwawić. Osłabione stają się łatwym celem dla bakterii, co nierzadko kończy się rozwojem infekcji i stanów zapalnych.
Jak często myć zęby w ciągu dnia?
Podobnie, jak ma to miejsce w przypadku wielu innych czynności związanych z profilaktyką zdrowotną, tak też w higienie jamy ustnej najlepiej sprawdza się tak zwany złoty środek. W praktyce oznacza to nie więcej jak 3 razy dziennie, ale w zupełności wystarczy 2. Większość ludzi myje zęby rano i wieczorem. Można to robić:
- przed śniadaniem lub ok. 30-40 minut po zjedzeniu pierwszego posiłku,
- ok. 30-40 minut po kolacji lub tuż przed pójściem spać.
Jeśli chcesz, możesz też wyszczotkować swoje zęby po obiedzie, ale nie jest to konieczne. Zwykle wystarczy, że energicznie przepłuczesz usta czystą wodą. Ważne też, byś co chwilę nie podjadał słodkich przekąsek, czy też pił słodkich napojów. Dzięki temu pozwolisz ślinie wyrównać naturalne pH w ustach i w ten sposób zwiększysz ochronę przed próchnicą.
Jak zapewne się domyślasz, istotna w prawidłowej higienie jamy ustnej jest też technika szczotkowania. Znaczenie ma również odpowiedni dobór miękkości włosia, płukanie ust specjalnym płynem i używanie nici dentystycznej. Nieodłącznym elementem profilaktyki zdrowotnej jamy ustnej powinny też być regularne wizyty kontrolne w gabinecie stomatologicznym.
